…Utknęliśmy… Loty odwołano, lotniska pozamykano. Myśleliśmy, że potrwa to chwilę, tydzień, dwa, no może miesiąc. Wróciliśmy dopiero w lipcu…Prawie pół roku spędziliśmy na Sycylii – to brzmi jak wakacje marzeń ale tam przecież tez była pandemia. Te nowe, nieznane dotąd warunki zbudowały jednak nową jakość w relacjach międzyludzkich. Wśród nas, pacjentów zawiązały się przyjaźnie, wspólnie gotowaliśmy, biesiadowaliśmy i czekaliśmy na powrót do domu.. Klinika Mucaria zaopiekowała się nami zapewniając nam kontynuację leczenia i bezpłatne zakwaterowanie..