Stacja dializ, którego szefem jest Dr Mucaria, to nowoczesny ośrodek pracujący na najnowszych maszynach Fresenius 5008, a personel pielęgniarski to właściwie sami mężczyźni! Super mili, uprzejmi i zawsze uśmiechnięci! Czterogodzinne dializy wydawały się znacznie krótsze za sprawą pielęgniarzy, którzy byli ciekawi nas i rozmów z nami. Pomimo, że niekiedy występowała między nami bariera językowa, zawsze jakoś się dogadaliśmy. Dodam, że każda dializa rozpoczynała się od… kawy, typowo włoskiej, mocnej i słodkiej, podawanej przez pielęgniarza.